< Wszystkie artykuły

Ugryzienie pracownika przez kleszcza: jak rozpatrywać takie zdarzenie i jego konsekwencje –wypadek przy pracy czy choroba zawodowa?

24.04.2023


Leśnictwo, rolnictwo, turystyka, ale również budownictwo, gastronomia a nawet handel – przedstawiciele m.in. tych branż w okresie od wiosny do jesieni są szczególnie narażeni na ryzyko ukąszenia przez kleszcza, a więc również czasem bardzo groźne konsekwencje chorób nim wywołanych. Czy pracownik ma szansę na uznanie takiego zdarzenia za wypadek przy pracy, a np. boreliozy za chorobę zawodową i przyznanie tym samym odpowiednich świadczeń?

Na początku należy zaznaczyć, że nie wszystkie kleszcze muszą przenosić bakterie boreliozy, jednak te w domyśle zdrowe mogą przenosić inne bakterie i wirusy powodujące poważne choroby – jedną z nich jest kleszczowe zapalenie mózgu. Obecny sezon dopiero się rozpoczyna, jednak dane za poprzedni rok są niepokojące. Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny opublikował dane wskazujące, że w 2022 roku liczba przypadków zarażenia boreliozą wyniosła 17 338, co stanowi wzrost o prawie 5 tys. zachorowań w stosunku do 2021 roku (12 427).

O co powinien zadbać pracodawca, którego pracownicy narażeni są na ukąszenie kleszcza?

Zdaniem Andrzeja Bączkowskiego, Eksperta ds. bezpieczeństwa pracy W&W Consulting, jeśli w danej branży narażenie na ukąszenie jest wysoce prawdopodobne, to pracodawca z wyprzedzeniem powinien zapewnić pracownikom środki ochrony – m.in. odpowiednio dobraną odzież roboczą oraz środki naskórne odstraszające owady. Co ważne – tzw. odstraszacze, ale również specjalne narzędzia do usuwania kleszczy oraz środki dezynfekujące, powinny być dostępne na stanowisku pracy bądź stanowić część wyposażenia indywidualnego pracownika oraz apteczek pierwszej pomocy.

– Natomiast kluczowe jest również odpowiednie szkolenie i uświadamianie pracowników o zagrożeniu i sposobach radzenia sobie w przypadku dostrzeżenia wgryzionego w skórę kleszcza. W związku z tym pracodawcy powinni przygotować tzw. system bezpieczeństwa poprzez opisanie odpowiednich procedur na wypadek ukąszenia – dot. działania bezpośrednio po zdarzeniu, ale również jasnych procedur postępowania w przypadku pojawienia się lub podejrzenia wystąpienia chorób przenoszonych przez kleszcze.

Co zrobić w przypadku ugryzienia przez kleszcza?


Pytanie:

Co zrobić gdy złapie się kleszcza? Jak należy postąpić w przypadku ugryzienia przez kleszcza? Jak prawidłowo usunąć kleszcza? Co może grozić, na co można zachorować, gdy ugryzie nas kleszcz? 

Odpowiedź: 

W przypadku ukąszenia przez kleszcza należy jak najszybciej usunąć go mechanicznie. Można to zrobić za pomocą pęsety albo specjalnej pompki dostępnej w aptece. Ukąszone miejsce należy odkazić. W przypadku trudności w usunięciu kleszcza należy zgłosić się do lekarza.

Szacuje się, że ok. 20% dojrzałych kleszczy jest nosicielem bakterii Borrelia spp., wywołujących boreliozę, i wirusów Flaviviridae wariant środkowoeuropejski – wywołujących kleszczowe zapalenie mózgu wariant środkowoeuropejski (KZM). Najwięcej przypadków zachorowań przypada w okresie ich żerowania, to jest od maja do sierpnia.

W których miejscach, na ciele człowieka, najczęściej wgryzają się kleszcze?

Gdy kleszcz znajdzie się na skórze, nawet przez godzinę poszukuje miejsca, w którym naskórek jest cienki i lekko wilgotny. Najczęściej wgryza się:

  •  za uchem,
  •  na granicy włosów,
  •  na szyi,
  •  w zgięciu stawu kolanowego czy łokciowego
  •  lub w pachwinie.

Mimo, że kleszcz wkłuwa się dość głęboko w skórę, jest to przeważnie niewyczuwalne, robi to bowiem stosunkowo delikatnie i jednocześnie wprowadza wydzielinę zawierającą substancje znieczulające i opóźniające reakcję zapalną u człowieka (każdego żywiciela). Z tego względu nie pojawia się ból ani nawet zaczerwienienie, które by świadczyły o zagrożeniu. Nieusunięty może żerować nawet przez kilka dni, wypijając w tym czasie ok. 2 ml krwi i znacznie powiększając swoje rozmiary. Stąd wiele osób zauważa kleszcza dopiero, gdy osiągnie rozmiary porównywalne z wielkością rodzynki. Zdarza się, że ukąszenie odczuwalne jest dopiero, gdy miejsce wgryzienia się kleszcza zaczyna boleć i drętwieć.

Jak prawidłowo wyciągnąć kleszcza?

Kleszcza nie należy wykręcać, zgniatać, smarować tłuszczami, benzyną, środkami dezynfekującymi ani przypalać. Takie postępowanie może powodować zwracanie treści pokarmowej przez kleszcza, co podnosi ryzyko infekcji przenoszonymi przez niego drobnoustrojami. Trzeba jak najszybciej usunąć go mechanicznie. Można to zrobić za pomocą pęsety albo specjalnej pompki dostępnej w aptece. Czynność tę należy wykonać bardzo precyzyjnie, tak by kleszcza usunąć w całości, w innym wypadku może dojść do poważnych powikłań. Jeżeli nie udaje się tego dokonać samodzielnie, należy zgłosić się do lekarza. Po usunięciu kleszcza ukąszone miejsce należy odkazić, np. spirytusem salicylowym.

Co może grozić w przypadku ukąszenia przez kleszcza?

Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, że:

  •  objawy mogą minąć (tak jak po zachorowaniu na grypę), ale nieleczone ukąszenie nawet po latach może się skończyć nieodwracalnymi zmianami w układzie nerwowym czy kostno-stawowym, stąd nie można lekceważyć żadnych objawów po ukąszeniu kleszcza i rezygnować z wizyty u lekarza,
  •  leczenie szpitalne trwa od kilkunastu dni do nawet kilku miesięcy, ale skutki zachorowania mogą być odczuwalne przez wiele lat po wyleczeniu.

Kiedy zgłosić się do lekarza, w przypadku ukąszenia przez kleszcza?

Do lekarza trzeba zgłosić się w sytuacjach:

  •  podejrzenia, że kleszcz był w skórze dłużej niż 24 godziny,
  •  gdy pojawił się rumień wokół miejsca ugryzienia (szczególny objaw boreliozy),
  •  gdy wystąpiła gorączka (ok. 380), mdłości, sztywność karku, zaburzenia świadomości,
  •  gdy pojawiły się bóle stawów, ogólne zmęczenie albo inne objawy podobne do objawów grypy.

Dla pewności, że wyjęty z ciała kleszcz nie był nosicielem choroby, można go zamknąć w torebce foliowej lub fiolce i dostarczyć do najbliższej stacji sanepidu w celu przeprowadzenia badań wykluczających czy potwierdzających nosicielstwo.

Co powinien zrobić pracownik ukąszony przez kleszcza podczas pracy?

W przypadku osób wykonujących prace na świeżym powietrzu (np. leśnictwo, rolnictwo, budownictwo), pracownik po zauważeniu u siebie kleszcza powinien powiadomić pracodawcę, określając okoliczności, w których do tego doszło. Jeśli w przeciągu kliku tygodni pojawi się rumień, będzie to oznaczało zarażenie boreliozą, która potwierdzona przez lekarza może stać się podstawą do zgłoszenia choroby zawodowej. W przypadku nagłego działania innych chorób odkleszczowych lub zwykłego zakażenia rany, które zadziałają nagle w przeciągu 24 godzin od ukąszenia, pracodawca będzie mógł wszcząć procedurę wypadku przy pracy.

Kiedy pracownik, w przypadku ukąszenia przez kleszcza, może liczyć na świadczenia z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej?

– Istotą w omawianych przypadkach jest możliwość udowodnienia, że kleszcz zakaził pracownika w czasie wykonywania obowiązków, czyli wykazany zostanie związek z pracą. Stwierdzenie w trakcie badań boreliozy u pracownika, jeśli ten nie potrafi powiedzieć, kiedy i gdzie został ukąszony przez kleszcza, nie jest jednoznaczne z rozpoczęciem działań zmierzających do uznania choroby zawodowej, ponieważ orzecznicy nie będą mieli pewności, że kleszcz wkłuł się w trakcie pracy. Jeśli natomiast pracownik zauważy wgryzionego na skórze kleszcza i powiadomi o tym pracodawcę lub współpracownicy zaświadczą, że byli tego świadkiem – to w przypadku wystąpienia choroby odkleszczowej, np. boreliozy lub zapalenia mózgu – pracownik ma ułatwioną drogę do orzeczenia choroby zawodowej. Jeśli choroba wystąpi, ale nie ma mocnego dowodu na to, że ukąszenie nastąpiło podczas pracy, utrudnia to drogę do uzyskania takiego orzeczenia. Jeszcze niespełna dwie dekady temu każdy pracownik lasów państwowych z potwierdzoną boreliozą miał potwierdzaną chorobę zawodową. Dzisiaj lekarze orzecznicy nie są już tacy przychylni – mówi Andrzej Bączkowski.

Odrębną kwestię stanowi interpretacja ukąszenia jako wypadku przy pracy lub w drodze do pracy. W przypadku udokumentowanego ukąszenia i wystąpienia w jego wyniku nagłej reakcji organizmu – np. przy odkleszczowym zapaleniu mózgu objawy pojawią się już tego samego dnia – pracownik ma szansę na uznanie zdarzenia jako wypadku przy pracy, choć nie jest to mocno ugruntowane w orzecznictwie prawnym.

– Jeśli jednak założymy, że pracownik ma „twarde” dowody na atak kleszcza w trakcie pracy i jeśli wystąpi u niego choroba odkleszczowa – wówczas ma prawo ubiegać się o świadczenia z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych, realizowanych przez ZUS. W przypadku świadczeń natychmiastowych czy krótkoterminowych może to być zasiłek chorobowy lub wyrównawczy, świadczenie rehabilitacyjne lub jednorazowe odszkodowanie. Jeśli będzie to świadczenie stałe – może to być renta z tytułu niezdolności do pracy lub dodatek pielęgnacyjny. W przypadku skrajnej sytuacji śmierci pracownika w związku z wypadkiem lub chorobą zawodową, również rodzina może otrzymać świadczenia z ZUS, takie jak jednorazowe odszkodowanie czy rentę rodzinną wraz z rentą dla sieroty zupełnej – dodaje Ekspert W&W Consulting.

Jeśli pracodawca wziął pod uwagę ryzyko związane z kleszczami, opisał je, poinformował o nim pracowników oraz odpowiednio ich zabezpieczył, to pracownik – poza wyżej wymienionymi świadczeniami – nie ma możliwości ubiegania się bezpośrednio u pracodawcy o jakiekolwiek świadczenia – dotyczy to wyłącznie prawa pracy. Natomiast na drodze cywilnoprawnej jak najbardziej może domagać się od pracodawcy w zasadzie wszystkiego – a sąd obiektywnie ustali, czy jest to mu należne.

7 obowiązków pracodawcy związanych z ochroną pracowników przed kleszczami

10.07.2023


Kleszcze to pasożyty, które są nosicielami bakterii i wirusów powodujących bardzo groźne choroby. Dlatego bardzo ważne jest, aby przed rozpoczęciem sezonu i prac na terenach zielonych, pracodawca wiedział, jak ochronić pracowników wykonujących pracę w miejscach potencjalnego występowania kleszczy. Poznaj zatem obowiązki pracodawcy w zakresie ochrony pracowników przed kleszczami.

Pracodawca:

1) w celu ochrony pracowników przed zagrożeniami spowodowanymi przez szkodliwy czynnik biologiczny jest obowiązany do stosowania wszelkich dostępnych środków eliminujących narażenie lub ograniczających stopień tego narażenia (środków zapobiegawczych);

2) przed wyborem środka zapobiegawczego dokonuje oceny ryzyka zawodowego, na jakie jest narażony pracownik (lub może być), uwzględniając w szczególności:

  •  klasyfikację i wykaz szkodliwych czynników biologicznych,
  • rodzaj, stopień oraz czas trwania narażenia na działanie szkodliwego czynnika biologicznego,
  • informację na temat:
     – potencjalnego działania alergizującego lub toksycznego szkodliwego czynnika biologicznego,
     – choroby, która może wystąpić w następstwie wykonywanej pracy, stwierdzonej choroby, która ma bezpośredni związek z wykonywaną pracą,
     – wskazówki organów właściwej inspekcji sanitarnej, Państwowej Inspekcji Pracy oraz jednostek służby medycyny pracy;

3) stosujący środki zapobiegawcze nie jest zwolniony od obowiązku:

  • prowadzenia rejestru prac narażających pracowników na działanie szkodliwego czynnika biologicznego zakwalifikowanego do grupy 3 lub 4 zagrożenia, w formie elektronicznej lub księgi rejestrowej,
  • uwzględniającego w szczególności informacje dotyczące:
     – ograniczania liczby pracowników narażonych lub potencjalnie narażonych na działanie szkodliwego czynnika biologicznego,
     – zapewniania pracownikom środków ochrony zbiorowej lub w przypadku gdy w inny sposób nie można uniknąć narażenia, środków ochrony indywidualnej, odpowiednich do rodzaju i poziomu narażenia,
     – zapewniania pracownikom systematycznego szkolenia;
     – prowadzenia rejestru pracowników narażonych na działanie szkodliwych czynników biologicznych zakwalifikowanych do grupy 3 lub 4 zagrożenia, w formie elektronicznej lub księgi rejestrowej;
     – informowania na wniosek pracownika lub jego przedstawiciela o:
        • liczbie pracowników narażonych,
        • osobie odpowiedzialnej za bezpieczeństwo i higienę pracy oraz ochronę zdrowia pracowników;

4) w ramach ochrony pracownika przed zagrożeniem spowodowanym przez szkodliwy czynnik biologiczny jest obowiązany do:

  • wyposażenia pracownika w odpowiednie środki ochrony indywidualnej i przechowywania ich w wyraźnie oznakowanym miejscu,
  • zapewnienia właściwych pomieszczeń, urządzeń higienicznosanitarnych, a także środków higieny osobistej oraz, jeżeli to konieczne, środków do odkażania skóry lub błon śluzowych;

5) w przypadku rozpoznania u pracownika choroby, która może być skutkiem narażenia na działanie szkodliwego czynnika biologicznego, ma:

  • poinformować właściwego inspektora sanitarnego o zaistniałym przypadku zachorowania,
  • zapewnić pozostałym pracownikom narażonym na działanie szkodliwego czynnika biologicznego, w takim stopniu jak choremu pracownikowi, możliwości przeprowadzenia badań lekarskich,
  • przeprowadzić ponowną ocenę ryzyka na stanowisku pracy,
  • eliminować powstałe zagrożenia;

6) informuje pracownika lub osobę mającą wykonywać pracę, narażonych na działanie biologicznych czynników chorobotwórczych, przed podjęciem czynności zawodowych o rodzaju zalecanego szczepienia ochronnego wymaganego przy wykonywaniu czynności zawodowych;

7) ponosi koszty przeprowadzania szczepień oraz zakupu szczepionek.

 Podstawa prawna 

  • rozporządzenie ministra zdrowia z 22 kwietnia 2005 r. w sprawie szkodliwych czynników biologicznych dla zdrowia w środowisku pracy oraz ochrony zdrowia pracowników zawodowo narażonych na te czynniki (Dz.U. nr 81, poz. 716 ze zm.),
  • ustawa z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (tekst jedn.: Dz.U. z 2023 r. poz. 1284).

Ukąszenie przez kleszcza wypadkiem przy pracy?


Wypadek przy pracy jako zdarzenie nagłe, wywołane przyczyną zewnętrzną kojarzy się w dużej mierze z urazem do którego dochodzi podczas obsługi szeroko rozumianych narzędzi pracy. W specyficznych sytuacjach w kategoriach wypadku przy pracy mogą być rozpatrywane zdarzenia nietypowe. Jednym z nich jest ukąszenie pracownika przez pajęczaka zwanego kleszczem, co w sezonie letnim nie musi być sytuacją odosobnioną.

Zgłaszać, czy nie zgłaszać ukąszenie przez kleszcza?

Ukąszenie przez kleszcza to uraz?

Gdzie szukać nagłości zdarzenia przy takim wypadku przy pracy jak ukąszenie przez kleszcza?

Zaliczane do pajęczaków kleszcze pospolite to na pierwszy rzut oka niepozorne stworzenia – w zależności od stadium życia osiągają do 5 mm. Problem w tym, że kleszcz w najbardziej agresywnym, młodocianym stadium rozwojowym jest bardzo mało widoczny, co sprawia, że łatwo go przeoczyć. Dodatkowo ukąszenie kleszcza jest praktycznie bezbolesne, ponieważ pajęczak produkuje specjalną wydzielinę mającą znieczulające działanie. Niestety obok tego „znieczulenia” do organizmu ofiary – w tym człowieka, wprowadzane są mikroorganizmy chorobotwórcze.

Zgłaszać, czy nie zgłaszać ukąszenie przez kleszcza?

Do kontaktu z kleszczem może być zarówno po godzinach pracy, jak również w ramach czasu pracy, podczas wykonywania zwykłych czynności składających się na umówioną pracę. W sytuacji gdy w ocenie pracownika ukąszenie miało miejsce w godzinach pracy, uwzględniając potencjalne następstwa, jakie się z tym wiążą, w pełni racjonalnym działaniem będzie zgłoszenie tego pracodawcy. W takim przypadku zasadnym postępowaniem będzie podjęcie postępowania powypadkowego – co wydaje się być rozwiązaniem dla pracodawcy optymalnym, uwzględniając możliwość zgłoszenia przez pracownika skargi do Państwowej Inspekcji Pracy.

Ukąszenie przez kleszcza to uraz?

Jak wiadomo celem postępowania powypadkowego jest w szczególności prawna kwalifikacja zdarzenia. W przypadku wykazania związku ukąszenia z pracą, uwzględniając nagły charakter zdarzenia, można iść dalej w kierunku kwalifikowania zdarzenia w kategoriach wypadku przy pracy. Problematyczną kwestią może jednak okazać się ocena urazu.

Jak wiadomo uraz na gruncie problematyki powypadkowej to uszkodzenie tkanek ciała lub narządów człowieka wskutek działania czynnika zewnętrznego.

Wątpliwości mogą wynikać z tego, że ukąszenie przez kleszcza z pozoru nie jest groźne i w części przypadków mało zauważalne – nie prowadzi bowiem do szczególnie obszernego fizycznego urazu w obrębie tkanek w miejscu ukąszenia. Niezależnie od powyższego należy mieć na względzie, że taki „uraz” po ukąszeniu może być źródłem poważnych powikłań zdrowotnych w bliższej lub dalszej przyszłości.

Ważne

Mając wątpliwości w zakresie możliwości kwalifikowania ukąszenia w kategoriach urazu warto zauważyć, że definicja urazu na gruncie ustawy o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy nie wymaga, aby uszkodzenie tkanek było szczególnie rozległe – tym samym urazem co do zasady będzie zarówno amputacja kończyny, skaleczenie czy uszkodzenie tkanek po pogryzieniu czy ukąszeniu.

Gdzie szukać nagłości zdarzenia przy takim wypadku przy pracy jak ukąszenie przez kleszcza?

Uwzględniając powyższe, można zatem uznać, w kontekście następstw zdarzenia – do których zaliczają się powikłania związane z chorobami przenoszonymi przez kleszcze, że nagłym zdarzeniem – kluczowym z punktu widzenia jego klasyfikacji jako wypadku przy pracy – jest  ukąszenie pracownika, a nie późniejsze skutki w postaci stwierdzonej choroby. Uznanie urazu doznanego w wyniku ukąszenia jako przesłanki wypadku przy pracy, a nie wynikającej z tego choroby (przykładowo boreliozy) wynika ponadto z faktu, że zdarzenie powinno być nagłe.

Ważne

Nagłość zdarzenia wywołana przyczyną zewnętrzną, oznacza, że zdarzeniem nagłym nie będzie powolny i stopniowy rozwój choroby (co nie jest cechą wypadków przy pracy a chorób zawodowych).

Reasumując, w przypadkach gdy możliwe jest wykazanie związku przyczynowego między pracą, a ukąszeniem przez kleszcza istnieje możliwość kwalifikowania takiego zdarzenia w kategoriach wypadku przy pracy. Odrębną kwestią jest ocena, czy do ukąszenia przez niebezpiecznego pajęczaka doszło w warunkach pozwalających kwalifikować zdarzenie w kategoriach wypadku czy też nie.

Uwaga!

Przy pracach, w których ze względu na środowisko pracy kontakt z kleszczami jest jak najbardziej możliwy, zgłoszenie przez pracownika faktu ukąszenia pracodawcy powinno być obowiązkowe.  Rolą pracodawcy jest wówczas podjęcie postępowania powypadkowego, w ramach którego szczególną uwagę należy zwrócić na problemy związane z medyczną oceną urazu.

Wydaje się jednak, że nie w każdym przypadku zgłoszenie ukąszenia przez kleszcza pracodawcy będzie niezbędne. Trudno bowiem wymagać od pracodawcy podjęcia pełnego postępowania powypadkowego jeżeli problem ukąszenia przez kleszcza zgłasza powracający z urlopu pod namiotem pracownik administracyjno-biurowy, który świadczy pracę 8 godzin w miejscu, które nie jest naturalnym środowiskiem występowania kleszczy.

Table of Contents